Lipiec:
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
ola86 - 30.07
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo

Sierpień :
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
muminka1 - 4.08
bauaganiarka - 4.08
BeataI-J 5.08
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Inspired - 10.08
Kia - 12.08
Lisia32 - 15.08
Monika K. - 17.08, córeczka / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08.
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08

poprzedni wątek:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-lipcowo-sierpniowe-2014-cz-5-t526529,1,16.html

Na gardło ja biorę tantum verde..
A stan podgoraczkowy lekarz moj mówił ze do 37.5 jest to temperatura 'ciazowa' ze niby to normalne:)

A ja idę o 16do lekarza bo boli mnie mocniej gardło i mam stan podgorączkowy a mam skłonności do anginy.

Julietta 3w1. Zdjeciami chcialabym sie pochwalic ale niestety nie mam kompa a w telefonie ograniczone mozliwosci...
Moj mlody jezdzi dzisaj po domu i mowi ze mam na niego wolac tatusiu :)

Polika a jaki wózek? może jakaś fotka?:>

Ja dziś zaliczyłam ponad 5km spacer z koleżanką:) jenyy ale sie nachodziłam, pierwszy raz poczułam w pewnym momencie ze mi sie słabo robi i musialam cos zjeść:P dziwne uczucie.. jeszcze tak nie mialam:) ale pogoda genialna poprostu.. aż trudno uwierzyc, ze zapowiadają na sobote deszcz ze śniegiem... to chyba jakiś żart:P

Hej!
Rozyczynka przyszedl juz wozek moj i musze Ci powiedziec ze jestem zachwycona:) mieciutki, ekspresowo sie sklada po zlozeniu zajmuje bardzo malo miejsca,kola sciaga sie w 4 sekundy:) piekny jest inie zamienilabym na zaden inny:)
Dodatkowo kupilam jeszcze dzisiaj kosz mojzesza wiklinowy na koleczkach,zwykly prosty uzywany na 50 zl i dzisiaj poczulam ze bedzie w domu male dziecko:)

Co do przytycia to ja tez bylam przerazona ze tu wszystkie po 3 kilo a mi stuknelo 9 dzisiaj... a dodatkowo szczuplak to ja nie jestem bo ale coz:) zycie ;)

Dzisiaj jestem po wizycie u gina i w dalszym ciagu ma byc dziewczyna takze dzien wspanialy :)
Zaraz pedze po mlodego do przedszkola i pewnie na jakis spacerek:)
Milego dnia dziewczyny!

Rozyczynka mi się zęby strasznie posypały od pierwszego pozytywnego testu :(
Na przeglądzie byłam miesiąc przed zajściem w ciąże i wszytsko było ok a jak tylko się dowiedziałam o Fasolce, zaczęły się odzywac i dopiero teraz poznałam ból zęba !
Jestem w trakcie leczenia kanałowego ale już bez znieczulenia bo tak jak piszesz, to które dają w ciąży jest słabsze i bardziej boli mnie samo wkłucie (jeszcze milion razy wrażliwsza się zrobiłam na igły :/ )
2gi czeka na zatrucie i kanałówkę no i zostały jeszcze 2 które dają o sobie znać , coraz boleśniej .
W pierwszej ciąży nic się nie działo , dopiero po porodzie jakieś dziureczki powychodziły ale teraz to prawdziwy horror ...

Aleksandry to może się spotkamy na Klinicznej bo też biorę ten szpital pod uwagę :) Choć mam cichą nadzieję,że tym razem urodzę przed terminem ! Najlepiej 14.08 ;)

A glukozę wspominam kiepsko, w smaku całkiem niezła - jestem słodyczopożeraczem ;) zasłabłam a później z łazienki myślałam że nie wyjdę ... Nie da się ominąć tego badania???

Rozyczynka - mam łożysko przodujące. Zwrócil mi preis na to uwagę na usg połówkowym - poźniej moja już ex lekarka potwierdziła na USG od dołu na wizycie. (ex bo po wizycie miesiac temu wróciłam z powrotem do mojego lekarza u którego zaczęłam prowadzić ciążę, a który później przestał przyjmowac w medicoverze, gdzie mam pakiet, teraz chodze do niego prywatnie :) )

Co ciekawe - tydzień temu robiłam USG w medicoverze (młody się słabo ruszał 2 dni więc się filmowałam, a miałam skierowanie akurat :P) - lekarzowi wykonującemu USG nie mówiłam, że mam łożysko przodujące, bo nie chciałam by mi grzebał od dołu, jak za tydzień miałam mieć wizytę u swojego lekarza - wpisał mi na opisie USG "łożysko bez cech przodowania" - a na wizycie u mojego mówi, że przodujące jak nic co widział już na USG przez brzuch i mówi, że jest masakrycznie usadowione (coś mówił o główce młodego względem łożyska) - tak czy inaczej uważam, że na usg połówkowe jednak warto iśc do dobrego sprawdzonego lekarza ze świetnym sprzętem - gdyby nie preis to nie wiem czy moja ex lekarka zwróciłaby na to uwagę i mogłoby być źle, skoro mam leżeć w zasadzie plackiem bo bym o tym nie wiedziała nawet.

Ponoć często łożysko przodujące diagnozuje się dopiero po tym jak wystąpi krwawienie - u nas na szczęście było to wcześniej. Lepiej zapobiegać jednak niż później ratować.

afro - współczuje glukozy konsystencji kiślu :)

Ja sobie otworzyłam balkon na całą szerokość i oddycham świeżym powietrzem z kurzem bo obok budowa :P

roksana.s zamierzam rodzić na klinicznej.

co do glukozy to również źle wspominam ale wszystko do przeżycia, w poprzedniej ciąży miałam robioną w 28 tygodniu

Witam wszystkie mamusie i grzecznie się dopisuję ;)

Lipiec:
diablica 48 - 02.07, trojaczki-córeczki
prymulka - 04.07
kreska_85 - 05.07
afro666-5.07, synek
sylwia - 05.07
Agata905 - 08.07 - synek
baranica - 09.07
Karol... - 10.07
Polika86 - 10.07
alana - 11.07, córeczka
Rozyczynka - 11.07 - Synek - Wejherowo
Martika-11.07. córeczka, Kliniczna
blatella - 14.07, córeczka Ola / Kliniczna lub Wojewódzki
joi-joi - 14.07
Olcik87 - 14.07
kaasik11 - 15.07, córeczka/ Wojewódzki
chaton - 19.07,Synek / Redłowo
jolcia - 30.07-córeczka/Wejherowo
krokus - 31.07
zerka - 31.07-chłopiec/ Redłowo/Wejherowo

Sierpień :
Ola86-03,08 córka/wojewódzki
Sabbi- 04.08, chłopiec/ Kliniczna
muminka1 - 4.08
bauaganiarka - 4.08
BeataI-J 5.08
sierpniowa 6.08
Koralik-7.08 - synek
kasia28 - 8.08
Inspired - 10.08
Kia - 12.08
Lisia32 - 15.08 - córeczka / Kliniczna
Monika K. - 17.08, córeczka / Kliniczna lub Wojewódzki
Mamita - 17.08
Ewik - 18.08.
jUstme. - 21.08
roksana.s - 23.08
aleksandry - 23.08

A to nawet nie wiedziałam, że po karmieniu dopiero mogą zacząć się problemy. Myslałam, że wtedy się kończą ;p Ja też nigdy nie miałam problemów i przed ciążą byłam koło 2 miesięcy i nic nie było... A teraz klops ;|

Luna - wiem, ze ktoś się Ciebie pytał już o to ale nie zakodowałam odpowiedzi, a zanim ja to znajdę to będzie gwiazdka w maju ;p
Dlaczego musisz leżeć?.

Mnie kurcze podbrzusze zaczyna boleś jak przejdę tak ok 3 km ;| I to zawsze w tym samym miejscu. Jakby dwóch punktach.

Mój dół emocjonalny mi przeszedł już ;) Musiałam wykręcić aferę, pokrzyczeć i mi przeszło ;p

Rozyczynka współczuję wizyty u dentysty... Mi na szczęście udało wyleczyć się wszystkie zęby przed ciążą.
W zeszłym miesiącu musiałam jednak iść do dentysty, bo ukruszył mi się fragment zęba. Na szczęście naprawa tego zęba była bezbolesna :) Przy okazji dentysta zrobił mi przegląd i stwierdził, że nie mam czym się martwić, bo wszystko z moim uzębieniem jest ok :)
Przestrzegł mnie tylko, żebym po narodzinach maluszka nie zapominała o zdrowiu zębów. Powiedział, że po zakończeniu karmienia mogą się zacząć problemy z zębami, bo organizm może zacząć "wyciągać" wapń z zębów w przypadku osłabienia.

z tego co mi wiadomo to nie powinno sie po wypiciu glukozy za duzo chodzic bo sie wszystko spala,ja zapewne tak zle przezyłąm to badanie poniewaz pani pilegniarka najpierw rozpuscila a potemwziela sie za pobieranie krwi ktore jej troche zajelo i dostalam juz zamiast roztworu do picia własnie taki budyn,ha mało tego Pani przedemna to glukoze dostała w bryle ;)))

Ja po wizycie u dentysty stwierdzam, ze byl to mój błąd bo dostalam znieczulenie ale nie tak silne jak zawsze bo Babka sie bala i ryczalam jak dziecko pierwszy raz w życiu na fotelu. Co gorsze nie bylo mowy o plombie bo bym tam chyba umarla i mam tylko zatruty. A dziurka tak mama, ze jej nawet nie mogla znalesc na początku i gdybym sie nie upatl to by mnie odeslala do domu.

Co do jedo to niby fajnie ze 2 budki ale jak ktoś ma na nie miejsce. Ja bym wolala jedna mimo wszystko.

Dzięki za info o badaniu w Wejherowie. W takim przypadku będę mogla poczekac w domu te 2h :-)

dla dziewczyn, które są z wejherowa. wczoraj robiłam badanie w laboratorium w szpitalu. przy rejestracji dajesz glukozę, którą wcześniej kupujesz w aptece. panie pobierają krew, w międzyczasie rozpuszczają ci glukozę. dostajesz w kubeczku na wyjściu. idziesz sobie z nią w jakies wygodne miejsce (ja przesiedziałam w bufecie te 2 godzinki). jako ze nie ma "nadzoru" możesz wlać sok z cytryny lub popijać wodą. wracasz po 2godz.na ponowne pobranie.
wytyczne towarzystwa diabetologicznego mowią, że test z glukozą, obecnie tylko 75g robi się w 24-28tyg.
można wkropić cytrynę, wg mojego lekarza dopuszczalny jest sok z calej cytryny, smakuje to wtedy jak ciepła baaaaardzo słodka lemoniada. trzeba wypic od razu, bo później robi się gęste.
co do jedo fyn oglądałam w sklepie, z ciekawostek ma obecnie drugą budkę do spacerówki, bardzo dużą i od tego roku dodatkowa wkładka do spacerówki dla młodszych dzieci

Rozyczynka - ja tyje w tempie zabójczym więc się nie martw ;)

Glukozę ponoć najlepiej robić w okolicach 27 tygodnia, ale to lekarz zawsze zleca jak już trzeba. Ja miałam 75 g - i chyba większość tyle dostaje i siedzi się dwie godziny. Ponoć jak się wkropi cytrynę do tego to bardzo pomaga i nie zakłamuje wyników - tak mi nawet radził lekarz, ale pielęgniarka nie pozwoliła, a i tak nie było aż takie złe bez cytryny - tj obrzydliwie słodkie, ale da się wypić - dla mnie zbawieniem było to, że po wypiciu glukozy pozwolili mi pić wodę

Bauaganiarka - mnie też medi wkurzał okrutnie. NA genetyczne i połówkowe to nie było terminów by się wpisać - ogólnie zawsze jest z tym problem. Ostatnio na ziwytę czekałam ponad 40 minut mimo, że nikogo nie było w gabinecie bo lekarki sobie kawę piły, a zazwyczaj jest obsuwa koło godziny-półtorej - dramat. Ja się przeniosłam do lekarza u którego zaczęłam prowadzić ciążę w medi, ale z nimi rozwiązał umowę, ale chociaż mam dokładne badania, lekarz pasuje mi personalnie i dodatkowo mam go pod samym domem w zasadzie więc teraz przy moim nakazie leżenia to też atut. No tyle, że płacę ;) Alana ma Hartan VIP.

Olcik87 - wózek mega popularny - u nas na morenie co druga mama nim jeździ :P
My go braliśmy pod uwagę ze względu na atrakcyjną cenę i wyglądowo też mi się podobał, ale do mojego bagażnika by nie wszedł stelaż - chyba, że bym koła zdemontowała ;)
Pan w sklepie mówił, że jest na nie tez stosunkowo dużo reklamacji, coś z kołami (słabe dętki?) i hamulec się często psuje, ale szybko to naprawiają.
No i ponoć spacerówka jest średnia, a mi zależało na tym by jednak spacerówką trochę pojeździć i tym się kierowałam przy wyborze wózka m.in. także.
Co do wózków bez wad - mój hartan jeszcze nie dotarł, ale mógłby mieć zapewne trochę większą gondolę ;) patrząc wymiarami na necie, nie wiem jak to będzie w praktyce :) U nas z kolei wydatków jest multum - pierwszy maluch i do tego jedyny facet w rodzinie ;) ale stwierdziłam, że akurat wózek to kupuję z myślą o dwójce dzieci :)

Rozyczynka - dentysta.. brrr... ja w ciąży raz byłam bo mi się ząb ukruszył i dwa mi połatała, ale teraz się zaczynam martwić, bo zaczyna mnie boleć ząb który leczyłam kiedyś kanałowo... na razie ćmi od czasu do czasu. Mam nadzieję, że jeszcze dwa miesiące wytrzymam :P

Ja to nastawiam budzik na 7 a i tak wstajemy przed i zaprowadzam Olę do przedszkola po 8 na śniadanko. Niestety z przyzwyczajenia w weekendy też tak wstajemy.
Różyczynka nie zazdroszczę wizyty u dentysty, chyba wolę rodzić niż leczyć zęby.

Ja tam codziennie wychodze z lozka kolo poludnia :P

No a teraz wlasnie jadę do dentysty wiec na pewno zdajecie sobie sprawę jaka szczesliwa jestem z tego powodu :P
No i wcale tak cieplo nie jest... Ale to dopiero rano :)

Alana zazdroszczę godziny pobudki. My wczoraj położyliśmy się późno, a młody obudził się o 5.20 ze słowami "mamo wstajemy już " :)

hej hej :) ja po wczorajszym całym dniu na dworze padłam po Na Wspolnej :D i spalismy dzis do 7:40 :D Uwielbiam ciepło, juz wiosne bym chciała taka prawdziwą, gdzie zielono bedzie i na bluzie mozna chodzic :))

dzis wizyta u gina, ale jak juz czuje ruchy to nie ciagnie mnie az tak na to usg :)

Witam nowa mame :))

Witam! Dzis ma byc kolejny piekny dzien wiec na spacer mamuski!!! Ja zamierzam dzis z mlodym wrocic do domu jak bedziemy sie juz czolgac ze zmeczenia:-) wtedy mleko,hebatka i spac! :-) glukozy milo nie wspominam jeszcze robilam ja dwukrotnie bo pierwszy wynik mialam na skraju ale da sie przezyc. Bynajmniej ochota na slodkie odchodzi na chwile:-) milego dnia!