Dla niektórych każdy kto ma dziecko to zło wcielone, bo jak można mieć dziecko w dzisiejszych czasach? Przecież nikogo na to nie stać. Mam znajomych co mają kupę kasy, dobre prace, dużą chatę, 2 auta itd. Na prawdę mają czy sie pochwalić. Ale dziecka nie chcą. Ale nie dlatego, że nie bo nie, bo ich to nie kręci, nie czują chęci na rodzicielstwo. Tylko dlatego, że jeszcze ich nie stać. Jak będzie ich stać to wtedy sobie zrobią. Ale chyba z plasteliny,, bo już dobiegają do 40tki i zaraz może być na bobasa za późno. I będzie lament.
Ale co tam. Obojętnie czy ktoś ma 1,2,3 czy więcej to jesteśmy ci BEEEE, bo coś tam dostaniemy od państwa (becikowe, macierzyński, kosiniakowe, 500+, jakieś inne zasiłki), a jak inni dostaja to jest CACY. Takie życie, każdy widzi czubek własnego nosa.
7
0