trzylatek w przedszkolu
Moja niespełna 3-letnia córka od września chodzi do prywatnego przedszkola - w grupie są również dzieci młodsze (z 2010r.). Grupa liczy 20 dzieci. Kiedy szukałam przedszkola zapewniano mnie, że w grupie zawsze są 2 panie, że uczy się dzieci samodzielności, ale wspiera je. Od 2-3 tygodni mam problem - córka (odpieluchowana bardzo dawno temu) wraca do domu z brudnymi majtkami i resztkami kupki w majtkach, bo nie potrafi sobie podetrzeć pupy (co mnie szczególnie nie dziwi) - bez problemu sygnalizuje potrzebę, sama idzie do toalety, ale z podcieraniem niestety ma problem - panie tłumaczą, że musi nauczyć się samodzielności, że nie zawsze mogą wyjść z dzieckiem do toalety, bo np.są same itp. Jak to wygląda w Waszych przedszkolach? Czy Panie pomagają w grupie trzylatków w toalecie?
Ostatnio zauważyłam też, że córka zakłada lewy bucik na prawą nogę i na odwrót (kapcie) - robi to zapewne po powrocie z placu zabaw, a uwagę zwracam na to ja dopiero kiedy odbieram dziecko - tłumaczenie pań, że nie są w stanie przypilnować wszystkich dzieci :-( Dodam, że przedszkole ma bardzo dobre opinie, córka chętnie tam chodzi, ale ja czuję się coraz bardziej zfrustrowana i nie bardzo wiem co powinnam zrobić. Jak wygląda opieka nad Waszymi Maluchami w przedszkolach? Może przesadzam...?
Ostatnio zauważyłam też, że córka zakłada lewy bucik na prawą nogę i na odwrót (kapcie) - robi to zapewne po powrocie z placu zabaw, a uwagę zwracam na to ja dopiero kiedy odbieram dziecko - tłumaczenie pań, że nie są w stanie przypilnować wszystkich dzieci :-( Dodam, że przedszkole ma bardzo dobre opinie, córka chętnie tam chodzi, ale ja czuję się coraz bardziej zfrustrowana i nie bardzo wiem co powinnam zrobić. Jak wygląda opieka nad Waszymi Maluchami w przedszkolach? Może przesadzam...?