CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

No to w takim razie i mi przypadło założenie nowego wątku :)
Ostatni cykl przed inseminacją udany :)

Powodzenia! :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Raczej ciuszków nie dostaniemy... to nie taka rodzina, że sobie oddają rzeczy itd.:/... raczej każdy sobie .

Ja mam takie zaskoki... nie dalej jak kilka dni temu tłumaczyłam sobie, że dobrze że tak się stało, bo wiem, że możemy mieć dziecko itd. Miłam super humoer, pełno wiary i nagle prysło...i przyszedł stan zadumy, zrezgnowania....
U mnie najgorsze jestto, że ja mam taki charakter, że chcę juz teraz i zaraz !!! a jak nie mam tak jak chce to jestem sfrustrowana i niezadowolona....i tutaj - no niestety.... mój charakterek poddany jest ostrej próbie.
I dlatego chyba ostatnio własnie się doluje.... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Olimpia trzymaj się mocno, to na pewno trudne, ale nie załamuj się, stresem nie pomagasz organizmowi się odbudować, zobaczysz szybko Wam się uda! Juz raz sie udało. Spójrz na to z lepszej strony, jak ich Maleństwo będzie troche starsze od Waszego będziecie mięli po nich ciuszki ;) A na pewno dużo starsze nie będzie! Ja ostatnio tez sie dowiedzialam,że kumpela jest w ciąży, smutno mi się zrobiło,że my musimy się starać,a oni zaskoczyli od razu, ale nie ma tego złego i na nas przyjdzie czas :* na nas wszystkie! tylko czas...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

żonka ! wypoczywaj dużo :) i ja na Twoim miejscu poszłabym na to zwolnienie :) w koncu trzeba się dobrze przygotować do nowej roli :)

Olesia, ehhh....w tych rodzinkach.... ja tez nie przepadam za jedną swoją szwagierką :///ale co zrobic :/...

Ja wczoraj dostałam smsa od męża, że żona jego brata jest w ciązy... termin na wrzesień....tak mi się cholernie źle zrobiło !!!
No bo nasza fasolina miała być wrześniowa :( I myślałam, że po tym poronieniu doszłam do siebie i jest ok, a tu nagle we mnie coś pękło i się poryczałam :( bo to powinno byc moje dziecko !!! w końcu oni juz jedno mają ! :( więc czemu mojej fasolki już nie ma ????!!!!!! :(:(:(:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Żonka wielkie gratulacje :)
Teraz najważniejsze myśleć o sobie i o dziecku! Będzie dobrze.
Ja chyba jestem na etapie wyciszenia, narazie się trzymam i jestem dobrej mysli... Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

żonka, dbaj o siebie i maleństwo, stosuj się do zaleceń lekarza:)
madzia, witamy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Czesc Dziewczynki :)
Podczytuje Was od dluzszego czasu ale dopiero dzisiaj postanowilam cos napisac ;) wlasnie zaczynam swoj pierwszy cykl z Clo i mam nadzieje, ze wspomozecie mnie swoja obecnoscia, swoimi radami w czasie oczekiwania na wynik inseminacji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

żonka - to gratuluje:-)) najwazniejsze,ze fasolka jest na swoim miejscu:-))
oby tylko miesniak jej nie przeszkadzal.. bedzie dobrze:-))

ja sie dzisiaj lepiej czuje..wczoraj wypilam kubek cieplego melka z nowym miodem,ktory dostalam od klienta w pracy i jest o niebo lepiej..spalam cala noc bez kaszlu:-)

milego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Hej wczoraj późno wróciłam i z wrażenia nie miałam sił pisać. A więc fasolinka jest jedna :) Niestety - ze względu na mięśniaka macicy jest to ciąża wysokiego ryzyka, także mam o siebie dbać i dużo wypoczywać. Lekarz mówił, że szczęśliwie fasolka ulokowała się z dala od mięśniaka, jednak może on zagrażać w przyszłości ciąży, bo nie wiadomo jak będzie wpływał na rozciągającą się macicę oraz może rosnąć, wędrować itp...

Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Chciał mi wypisać L4 ale powiedziałam, że ze względu że pracuję w szkole i nie jest to jakaś ciężka fizyczna praca to nie chcę, ale powiem Wam, że trochę mnie nastraszył tymi mięśniakami... Chciałam pracować do końca roku szkolnego, ale nie wiem czy nie pójdę na zwolnienie wcześniej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Boże z jakimi błędami napisałam i jak chaotycznie - przepraszam, mam nadzieję, że oś zrozumiałyście z moich wypocin ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

oś dzisiaj mi laptop szwankuje :/ wysłałam wcześniej wiadomoś i patrze, że nie ma na fb też tak miałam... Mam nadzieję, że teraz się wklei ;)

A więc Aniu27 - wiem, że dawkowanie tych leków jest po to, aby czuć się w miare dobrze, bo jak od początku dostajesz silną dawke, Twój organizm może źle to przyjąć, tak mi mówił lekarz plus Przyjaciółka co też choruje na tarczyce od wielu lat :(

A co Rodzinki... MMoja Szwagierka niestety też zasłużyła sobie na takie traktowanie z Naszej strony po tym co odwaliła na ślubie i zaraz po... :( Czasami namawiam mojego B, by do Niej zadzw, spróbował się jakoś skontaktować, jakby nie patrzeć to Jego Siostra, no i też nie chcę być najgorsza (chociaż i tak jestem ;)), ale On nie chę :/ i podejrzewam, że u Nas będzie podobnie, że jak Dziecie będzie w drodze to może być tak, że przyjmą do wiadomości, ok skoro tak hcecie to Wasza sprawa... Widzę, że szaleją wszyscy wręcz na punkcie Siostrzenicy B, zobaczymy jak to będzie później :/

Stokrotko, Ty to w domu powinnaś leżeć i się wygrzewać!! Mam nadzieję, że od piątku tak będzie i będziesz grzecznie słuchać lekarza ;)

Klara, tak więc trzymamy mocno kciuki do 04.02 - ale skoro gin powiedziała, że wszystko dobrze poszło, pozostaje Nam wówczas jedynie czekać tylko na dobre wieści :)

Aniu, jak tam z Juleczkiem? Przyjeli Was na oddział?

Żonka, zaraz po wizycie chwialić się proszę ile Dzieciaczków będzie ;) 3mam kciuki za bliźniaki :*

Iwonus, Kochana wiem co czujesz, bo niby mówi się, że bez ciśnienia, spęcia, to chcąc czy nie myśli się o tym... :( ja w pracy dość często widzę ciężarne i pełno Maluszków, to dosłownie serce mi się rwie!! :/

Witamy Cię kammcia w Naszym gronie :)

Co do HSG nie wiem jak w Gdyni, ale z tego co słyszałam dość szybkie kolejki są w Szpitalu Wojewódzkim, nic poza tym na ten temat nie słyszałam :( więc nie pomoge :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

witam serdecznie i ciepło :) w końcu w te mroźne dni, przyda się trochę ciepła ;) hehe. podczytuję was już tak od paru lat :) kiedyś byłam bardziej aktywna na forum, ale teraz tylko praca i jakoś tak mało czasu ... a i czasami wolę poczytać, cieszyć się z tymi co się udało i wierzyć, że nam pozostałym też się w końcu uda. moja historia starania się jest długa... wiec nie będę zanudzać, przeszłam przez 4 ginekologów zanim trafiłam w dobre ręce ;) i teraz jakoś w końcu zaczęłam wierzyć... choć wiadomo, są takie dni, że zwyczajnie się poddaje... miałam juz 3 cykle z clo, we czwartek mam wykonać test... ale juz teraz wiem, że nici... bo w śluzie miałam dziś krople @... dla mnie ważne jest to, że w końcu z 50dniowych cykli, zeszłam na 33 :) no i moje @ nie trwają już 3 tygodnie, tylko tak jak być powinno :) i ;) teraz dostalam skierowanie na HSG, mam zrobiony posiew.. ale dziś dzowniłam do szpitala w wejherowie i... przyjmują po 2 pacjentki w poniedziałki... wiec marne szanse.... że uda mi się dostać ... nie wiecie moze jak jest w Gdyni? jakie są procedury, aby dostać się na badanie ze skierowaniem. jutro musze zadzwonić, ale moze któraś wie :) trzymam kciuki za nas staraczki :) no i za ciężarówki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Iwonus bylam na zwolnieniu tydzien temu przez kilka dni..lezalam laczni 5ipol dnia w lzoeczku..ale wczoraj i dzisiaj musialam przyjsc do pracy bo kolezanka z pokoju chciala jechac mame zawiezc na operacje i nie moglam jej odmowic.. jutro dokoncze co msuze w pracy, w czw ide na chwile i do mojego rodzinnego w pt juz wolne.. i mzoe juz tak zostanie..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Hej dziewczyny:)
chwilkę mnie nie było a tu postów:)

Aniu81 ściskam kciuki i modlę się za Juleczka - tyle dobrych myśli do niego płynie że na pewno bedzie dobrze.

Stokrotko -podziwiam cie ze pracujesz - chora- powinnaś leżeć i wypoczywać!:)

Klara - mam nadzieje ze wyjdzie wszystko idealnie! Bądź dobrej myśli.

U nas bez większych zmian. Zaczął się kolejny cykl wiec ładnie znowu podejmujemy walkę ;) STARAM się na spokojnie, bez ciśnienia ...tylko czasem łatwiejsze to jest w teorii niż w praktyce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

klara, 3mam kciuki żeby się udało :) ja niedługo wybieram się na pierwszą wizytę i przekonam się ile tam dzieciaczków się zalęgło :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Ania81 - jak Julek? przyjeli go z katarkiem na oddzial? badz silna Kochana:** bedzie dobrze...:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

klara - to do 4 lutego czekamy tak? zaciskam kciuki by sie Wam udalo.. jesli poszlo wszystko idealnie musi sie udac:**
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

hej
my po transferze, wszystko poszło ok, zarodki w świetnej formie, przetrwały rozmrażanie, cała procedura bez komplikacji
Ginka przepisała mi dodatkowe zastrzyki i kazała być bardzo dobrej myśli bo stwierdziła że wszystko poszło idealnie , badanie 04,02 więc teraz okres oczekiwania...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

w pracy jestem:-) w zeszlym tyg jak mialam temperature lezalam w lozku przykladnie cale 5 i pol dnia.. a tempke mialam 3 dni w sumie 2.5..

kolezanka mi poradzila by mnie maz wysmarowal smalcem-piersi i plecy na wysokosci pluc i to ma mnie rozgrzac i spac bede mogla w nocy i kaszel ma minac.. sprobowac? hm.. smalec..

ja na szczescie mam ciaze bez komplikacji, nie plamilam, nie krawilam, nic mnie nie boallo ponadto.. ale,ze to blizniaki (czasami nadal nie moge uwierzyc:-) ) to ciaza wysokiego ryzyka itd..

w pt mam wolne to od wczwartku popoludnia do nd bede w lozeczku sie grzala z ksiazka.. :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

Niestety, czasem antybiotyk jest niezbędny. Pocieszę Cię, że też nie było lekko, od początku na podtrzymaniu byłam, na początku ciąży trafiłam do szpitala z zapaleniem nerki, dostałam antybiotyk i dzieciaczkowi nic nie jest. Generalnie to w ciąży zapisują Augumentin, bo ma szerokie spektrum działania i jest najmniej inwazyjny.

Poza tym to nie przed komputerem, tylko bierz książkę i uciekaj do łóżka! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

ja ten syrop tez mam ale jakos nie pomaga na kaszel.. musze sprobowac z tym drugim stodal sie nazywa zagryzc go kromka bo niby naprawde dobry.. a mi lekarka mowila,ze to schodzi jzu na oskrzela..pluca jeszcze czyste.. i nie bardzo chce mi d iac antybiotyk bo to ciaza wysokiego ryzyka itd.. ehh..
mama mi mowila wczorajz,e jak ja jzu choruje to tak powaznie.. nie lekkie przeziebienie..od razu oskrzela albo pluca..:// fest mi pocieszenie..

ja juz kombinowalam - pilam herbate i jak mi zostalo na 2 łyki to wlewalam dawke syropu (herbata prawie zimna) i pilam..ale i tak mam odruch wymiotny tyle,ze jeszcze go zwalczam..

no a brzuch to mnie boli od tego kaszlu.. na szczescie jak bylismy na usg to juz mialam kaszel to gin mnie macala i dzieci ogladalismy to mowil,aze tu jest wszystko ok..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

fizjoterapeuta OWI Gdynia M.Morawski (6 odpowiedzi)

hej. czy ktoś uczęszczał z dzieckiem do tego pana? Jakie wrażenia?

Przeprowadzka - jaką firmę polecacie? (69 odpowiedzi)

Hej! Jaka firmę przeprowadzkową polecacie?? Za dwa tygodnie mnie to czeka i chciałabym...

Nie mam ochoty na seks (21 odpowiedzi)

Czy jest to możliwe w zaledwie kilkuletnim związku? Rozumiem,zę rutyna może przyjść po 20-30...