Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
oś dzisiaj mi laptop szwankuje :/ wysłałam wcześniej wiadomoś i patrze, że nie ma na fb też tak miałam... Mam nadzieję, że teraz się wklei ;)
A więc Aniu27 - wiem, że dawkowanie tych leków jest po to, aby czuć się w miare dobrze, bo jak od początku dostajesz silną dawke, Twój organizm może źle to przyjąć, tak mi mówił lekarz plus Przyjaciółka co też choruje na tarczyce od wielu lat :(
A co Rodzinki... MMoja Szwagierka niestety też zasłużyła sobie na takie traktowanie z Naszej strony po tym co odwaliła na ślubie i zaraz po... :( Czasami namawiam mojego B, by do Niej zadzw, spróbował się jakoś skontaktować, jakby nie patrzeć to Jego Siostra, no i też nie chcę być najgorsza (chociaż i tak jestem ;)), ale On nie chę :/ i podejrzewam, że u Nas będzie podobnie, że jak Dziecie będzie w drodze to może być tak, że przyjmą do wiadomości, ok skoro tak hcecie to Wasza sprawa... Widzę, że szaleją wszyscy wręcz na punkcie Siostrzenicy B, zobaczymy jak to będzie później :/
Stokrotko, Ty to w domu powinnaś leżeć i się wygrzewać!! Mam nadzieję, że od piątku tak będzie i będziesz grzecznie słuchać lekarza ;)
Klara, tak więc trzymamy mocno kciuki do 04.02 - ale skoro gin powiedziała, że wszystko dobrze poszło, pozostaje Nam wówczas jedynie czekać tylko na dobre wieści :)
Aniu, jak tam z Juleczkiem? Przyjeli Was na oddział?
Żonka, zaraz po wizycie chwialić się proszę ile Dzieciaczków będzie ;) 3mam kciuki za bliźniaki :*
Iwonus, Kochana wiem co czujesz, bo niby mówi się, że bez ciśnienia, spęcia, to chcąc czy nie myśli się o tym... :( ja w pracy dość często widzę ciężarne i pełno Maluszków, to dosłownie serce mi się rwie!! :/
Witamy Cię kammcia w Naszym gronie :)
Co do HSG nie wiem jak w Gdyni, ale z tego co słyszałam dość szybkie kolejki są w Szpitalu Wojewódzkim, nic poza tym na ten temat nie słyszałam :( więc nie pomoge :/
0
0