Re: Jaki tani i dobry deweloper ?
Szukałam działki intensywnie rok.Tak jest pełno.....na zadupiach gdzie i tak trzeba najpierw pokonać korki żeby dojechać,bez kanalizacji,bez szans na jakąkolwiek drogę ,bez inrastruktury,bez oświetlenia w okolicy(jak sobie sam lampy pod domem nie postawisz).W perspektywie brak przedszkoli,kiepska szkółka "wiejska"(dobrze jak i taka jest) i bez 2 samochodów nie ma szans na normalne funkcjonowanie.Dzieci na basen nie pójdą , a rodzice do kina raz na rok jak się uda pokonanć te "tylko 15 km " za obwodnicą.3/4 roku błoto i szans na poprawę brak. Po 2 latach już ludzie mają dosyć i chcą wracać na te osiedla,które tak beznandziejne im się wydawały.Ceny działek są wysokie albo bardzo,bardzo wysokie a budowa taniego domu wygląda różowo tylko z początku.To jest na prawdę trudny orzech do zgryzienia.I potem straszą takie nigdy nie dokończone domy,bez elewacji,bez ogrodzenia itp.
Radze najpierw przejechać kilka razy trasę np. Tuchom - "do centrum" gdzie praca,szkoła itp i to w różnych porach,zeby się przekonać czy to na prawdę "tak blisko".Chyba, że komuś odpowiada zaszycie się na stałe w domu na peryferiach.
10
0