Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Princessa 03.09.2016, syn- Adrian
Alicja - 09.09.2016, BLIŹNIAKI :) - 2 chłopaków, Redłowo
Kotek85 - 14.09.2016
Kika-1987 - 14.09.2016, Redłowo, chłopak
Emilia - połowa września
Ruda - połowa września, Marysia, Kliniczna
kawa o poranku - 18.09.2016, Kajetan
JestemMonika- 19.09.2016
pirelka - 22.09.2016, BLIŹNIAKI :), Kliniczna
basiula 24.09.2016
SandraS - 24.09.2016, Kliniczna, chłopak
skoniek 29.09.2016
em - 29.09.2016
aniolleczek - 30.09.2016
Ewa - koniec września
justicia85 - 05.10.2016, Zaspa
amadea 09,10.2016
Dorota 10.10.2016, BLIŹNIAKI :)
paaml - 13.10.2016
Mała_1985- 14.10.2016, szpital wojewódzki
Majka123 - 17.10.2016, Zaspa, chłopak
szafir - 19.10.2016

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2016-3-t672216,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Alicja gratuluję narodzin chłopców. Ja wczoraj byłam u lekarza generalnie leki już mam odstawione mały waży ok 2600 to już 36 tydz staram się oszczędzać żeby jeszcze troszkę wytrzymać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Dziewczyny rozpakowane, czy jest cos co byście poradziły z takich nieoczywistych rzeczy, nauczone juz doświadczeniem ?:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Dzięki :)
Pirelko ja sie nie oszczedzalam, moja polozna mowila, żeby np nie uzywac kola do siadania. Lazilam duzo, siadalam itd i mysle ze to głównie sprawilo ze mi sie zahartowalo.
Za to nie radze sobie z hemoroidami :/ i ta cholerna pokrzywka ;/

Kochane, ile nas juz rozpakowanych?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Alicja szybko doszłaś do siebie, ja nadal nie siedzę bezboleśnie ;/
Wszystkiego dobrego :*

katia, rozumiem i wiem że każdy przypadek inny i każda z Nas przejdzie wszystko inaczej ;) dla mnie sn nie jest kolorowy i nigdy więcej !!! Chociaż być może po cc byłoby gorzej u mnie,a może i lepiej..nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Alicja gratulacje!

Pirelka ja tylko cytowałam to co większość osób zachęcających do porodu sn (zamiast cc) mówią, że lepiej rodzić naturalnie bo się raz dwa do siebie dochodzi a po cosarce niby tak długo, ja miałam cesarkę i już po tygodniu nic praktycznie nie bolało, dlatego jestem bardzo sceptyczna aby drugi raz rodzić naturalnie, bo boję się że będzie gorzej :(..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Gratuluję Alicja i życzę wam dużo zdrówka.
Mi też stopy paskudnie puchną ale tylko na wieczór, spojenie też mnie boli ale gin powiedziała że to normalne bo zaczyna się tam wszystko naciągać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Alicja, gratulacje i dużo zdrowia dla Ciebie i Chłopców !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Urodzilam dwoch ponad 3 kg blizniakow (Pirelka ich poznala, pozdrawiamy), przez sn, bez znievzulenia z nacieciem.i na trzeci dzien siefzialam po turecku. Głupio zrobilam, bo ponaviagalam sobie wszystko, ale trudno. Teraz mevze sie z ogromnym hemoroidem, pokrzywka ciezarnych (swedzi przeokrutnie) i spuchnietymi stopami.
Dzieci zdrowe, tylko pietwsze dwie doby w inkubatorze (drugi trzy), jutro wychodze. Z klinicznej zabieram dobre wspomnienia, ale juz nie chce rodzic. Zartowalam z polozna w czasie zszywania, by mnie do konca zaszyla ;) lyzeczkowanie tez mialam. Ale wszystko byli podyktowane medycznymi powodami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

katia, co za bzdura. Być może niektórzy tak mają, Ci którzy rodzą krótko, jak nie są cięci, zszywani i łyżeczkowani! U mnie to już trwa 2 tygodnie.. dalej boli, choć bez porównania z wcześniejszym etapem.
Miałam dziewczynę na sali po sn, bez nacinania i siedziała rano po turecku, a ja do dzisiaj nie mogę usiąść swobodnie. Oczywiście, że śmigam bo muszę.. ale żeby to było przyjemne to nie, przez pierwszy tydzień płakałam z bólu i bezsilności.

Nie wspominając już o problemie z sikaniem i wypróżnianiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

U mnie na spuchniete kostki cuda zdziałały zastrzyki clexane. Wogle nie posiaalam kostek (rano i wieczorem) teraz jest super. Nie wiem czemu, ale rozrzedzenie krwi bardzo duzo pomogło..
Spojenie tez mnie boli, ledwo co chodze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Hej dziewczyny ja się czuję coraz gorzej nogi jak balony, chodzę tylko w klapkach bo inne buty są za małe.. nie wiem w czym pójdę w październiku do porodu i od kilku dni boli mnie spojenie łonowe, czasami tak bardzo, że chodzę jak kaczka małymi krokami 1km/h. Nie wiem czy taki ból jest w porządku, spytam przy okazji wtorkowej wizyty, której się już nie mogę doczekać - w końcu się dowiem czy mały się przekręcił.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Pirelka a mówią, że po porodzie sn na drugi dzień już się śmiga i nic nie boli (niby w porównaniu do cc)...eh widać różnie to bywa...Fajnie że masz już to za sobą mimo wszystko.

Orientuje się ktoś jak to teraz jest w naszych trójmiejskich szpitalach, gdy pierwsza ciąża zakończona była cesarka, czy można nie zgodzić się na drugi poród sn? i od razu chcieć cc? bo coraz bardziej się do tego skłaniam :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Ruda, ja powoli dochody do siebie, ale jeszcze nie jestem w pełni sprawna fizycznie. W poniedziałek podjadę jeszcze do położnej, by zerknęła na ranę.
Dziewczynki dobrze, czekamy na upragnione 2 kg i może poniedziałek-wtorek wypiszą dziewczynki ;)

Co do Klinicznej to mnie tylko pytali czy mam plan porodu, ja jednak nie miałam i dostałam kartkę czy zgadzam się na: lewatywę, nacięcie krocza i golenie krocza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Ja też jestem wciąż aktywna a zresztą jak tu nie być z 7 latkiem w domu jak ma wakcje. Dobrze że za tydzień zaczyna się szkoła to chociaż będę miała więcej czasu dla siebie. Może w końcu uda mi się spakować torbę do szpitala.
Znowu powróciły mi okropne zaparcia - normalnie czasami to jakbym rodziła ból nie z tej ziemi. Zmieniły mi się też stopy sa takie jakieś duże.
Wszyscy w około pytaja się ile to jeszcze mi zostało bo taki wielki mam ten brzuch czy to już a tu zaskoczenie jeszcze 5/4 tygodni. Lęk przed samym porodem też raczej mi mija chciałabym żeby to było już żeby mieć to z głowy, bardziej martwię sie teraz o starszego jak to będzie jak ja będę w szpitalu jak będę rodzić. Szkoda że wciąż ktoś nie wymyślił jak ustalić chociaż z dokładnością co do dnia terminu porodu.
Byłam w tym tygodniu na kolejnej wizycie i młody przystopował już ze wzrostem na poprzedniej wizycie ważył koło 2,2 kg teraz 2,5 kg także raczej nie będzie z niego kluseczki za to ma bardzo dlugie nogi. Ułożony jest głową do dołu ale plecki ma to z prawej to z lewej i kopie matkę po żebrach, a z tego co mi lekarka mówiła to musi ustawić się po środku no ale jeszcze ma czas.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Ja całą ciąże przeszłam bardzo aktywnie i dobrze się czułam ale ostatnio dopadł mnie totalny brak sił i tylko bym spała... jak się okazało spadł mi poziom hemoglobizy przy ostatniej morfologii i miałam zalecone brać żelazo, biorę już prawie tydzień i faktycznie jakby lepiej. Może to było przyczyną spadku energii. A tak to kręgosłup popołudniami zaczyna mi już dokuczać, a jeszcze 7 tyg do terminu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Pirelka -gratulacje! Już się lepiej czujesz? Jak Dziewczynki?

paaml - na Klinicznej na porodówce przeważnie pytają, co sobie życzysz, a czego nie i wtedy respektują to, co zapiszą. To chyba taki szybki plan porodu.

aniolleczek, nie mam laktatora. Zeszłym razem pierwszy raz korzystałam ok. 3m-ce po porodzie, tak więc teraz jak będzie potrzebny to kupię na szybko.
Miałam elektryczny i był super, nie wyobrażam sobie tego pompowania ręcznym.

Kika, super, że Synuś tak ładnie przybiera. Już jakiś termin na wyjście do domu macie?

Ja odstawiłam leki i zastanawiam się co teraz będzie się działo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Ja mam dużo siły :) mam tydzień do porodu a wciąż bardzo aktywnie, gimnastyka , zakupy, sprzątanie , samodzielne wypady. Wszyscy sie dziwią, ze tak jeszcze latam... Dzis pierwsze KTG .. Tętno idealne, skórczy żadnych , ale za to szyjka juz na maksa skrócona! Chciałabym bardzo, zeby jeszcze ten tydzień wytrzymał, ale nie zamierzam sie położyć do góry brzuchem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Dziewczyny a wy to tam żyjecie czy brak już wam sił na cokolwiek ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

U mnie wiele się nie przydało w szpitalu, zwłaszcza przy porodzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrzesień - październik 2016 (4)

Jakby któraś była zainteresowana polecam bloga lisia mama, dziewczyna z Trójmiasta niedawno urodziła można tam znaleźć informacje co spakować do szpitala itp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Mrowki Bigbitowki - kto zna? (21 odpowiedzi)

Chodzi mi o tekst tej piosenki, spiewalam jak bylam mala, ale nie pamietam, a chcialabym nauczyc...

Wycieczka w przedszkolu (46 odpowiedzi)

Córka ma mieć w piątek wycieczkę w przedszkolu, jadą autokarem do Pucka i Rzucewa. No i tak się...

Obniżenie /wypadanie macicy (1238 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...