Kolega kupił podobne urządzenie jakieś 15 lat temu. Poprosiłem go o opinie na temat tego odkurzacza i czy wykorzystuje jego dodatkowe funkcje.
Powiedział, że bawiło jego żonę to "cudeńko" przez pierwsze pół roku. Mają jeszcze gdzieś w szufladzie olejki eteryczne.
- ale czy odkurzacz wart jest swoich pieniędzy, nie małych pieniędzy przecież ? - zapytałem:
- jak nie wiesz co robić z kasą to se kup odkurzacz za 8 klocków Moją kobietę ogłupili na pokazie i wzięła grzmota na raty. Trzy lata spłacała, a teraz stoi na górze, bo nie ma kto nosić tego po schodach. - powiedział
Dalej rozmowy w tym temacie nie kontynuowałem, bo i tak patrzył na mnie z niedowierzaniem.
Nie chciałem mu przypominać, ale 15 lat temu po tym jego zakupie śmiało się pół zakładu, w którym wtedy razem pracowaliśmy :)
4
4