WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

hej, tak wlasnie planuje wlasnie od stycznia, bo teraz swieta i sie nie oplaca ;) a od nowego roku z nowym postanowieniem tak do lata...takze chcialam sie zorientowac czy ktos bylby chetny mi potowarzyszyc w tych trudnych pelnych pokus chwilach? z 10 kilo bym chciala, a moze uda sie ciut wiecej i tak na spokojnie, bez glodowek, rozsadnie. mnie akurat chyba najbardziej odpowiadalaby dieta ok 1000 cal, bo na dukanie nie dam rady, bo za duzo miecha a za malo warzyw i owocow bez ktorych nie umiem po prostu, a wy mozecie byc na swojej diecie, chodzi mi jedynie o wspieranie sie, motywowanie, pomocy w ukladaniu menu itd. to jak, jest ktos chetny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

a jak tam skakanie na skakance??ja zrobilam 1028 skokow w pol godziny.potem troche rowerkiem i brzuszkow:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

moje dzisiejsze menu:

śniadanie: 3 chrupkie chlebki z masłem orzechowym i konfiturą (cienko posmarowane) + herbata

II śniadanie: płatki z owocami i kefirem + kawa

przekąska: mandarynka + zielona herbata

obiad:rosół + zapiekanka szpinakowa

kolacja: 2 chrupkie chlebki z serem i szynką + herbata

może chwilę dzisiaj poćwiczę jeszcze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

hej, no ja tez wczoraj troszke pofolgowalam, bo zjadlam kawalek babki piaskowej i galaretke z truskawkami, ale bez smietany;), no a dzis wracam do diety i na sniadanie serek wiejski ze szczypiorem i rzodkiewkami, a zaraz zjem sobie pomarancze, bo jakos inne owoce mi nie wchodza...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Hello :)

ja po weekendzie pełnym odstępstw od diety ;)
w piątek moja córa zrobiła swoje pierwsze kroczki, wiec poświętowaliśmy :)
postanowiłam, ze po prostu przedłużę I fazę, i zrobiłam sobie dyspensę

do tego w piatek waga mi sie zepsuła, wiec nie wiem, czy te - 3 kg, które mi pokazała w czwartek, to prawda ;)

udanego poniedziałku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

No moj 1 dzien :) zobaczymy co wyjdzie jak narazie 2 male kromki chleba z wedlinka i pomidorem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

dzisiejsze menu:
śniadanie - płatki z jogurtem naturalnym + herbata czarna z łyżką konfitury
potem kawa (podwójne espresso + mleko 2%) ok 300 ml
II śniadanie - 2 jajka + 2 kromki chrupkiego pieczywa
zielona herbata
obiad - rosół z marchewką, kurczakiem gotowanym i makaronem
zielona herbata, potem kawa (pojedyncze espresso + mleko ' ok 200ml)
skusiłam się potem na kawałek ciasta
potem 1/3 serka homogenizowanego (jak karmiłam nim dzieci)
kolacja - herbata + 1 kromka pieczywa chrupkiego z serem żółtym
wcześniej jeszcze wypiłam ok 200 ml grzanego wina.

Wiem, wiem, nie powinnam jeść ciasta i pić alko, ale z uwagi na niedzielę pozwoliłam sobie na małe "szaleństwo":)

jutro postaram się trzymać liczby "5" :) w odniesieniu do ilości posiłków.
Muszę też zaopatrzyć się w warzywa i owoce bo przez weekend byłam w szkole i nie mam nic zdrowego do jedzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

nefer - a jesz 5 porcji dziennie? czy może 5 ale jednak pomiędzy coś podjadasz? po tygodniu jednak powinno już coś ubyć
Ja porcje jem chyba nawet spore i waga spada
Nawet słodzę herbatę czasami - w dodatku zwykłym cukrem ;/ więc coś u Ciebie musi być nie tak
Może wrzuć jadłospis z jednego dnia tutaj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

u mnie średnio z odchudzaniem.
słodyczy prawie nie jem.
chleba nie jem.
Ćwiczyłam cały tydzień codziennie (bez pt i sob).
a z wagi prawie nic nie ubyły:(
może za duże porcje jem, choc wydaje mi się, że nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

dziewczyna ja cały weekend grzeszyłam od frytek po winko a nawet pączki :) ale od jutra zero!!!Obiecałam sobie....dam radę!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

to ten link: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=666690
trochę zakręcony ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Po części to prawda. Z dietą tak jak z ćwiczeniami... organizm przywyknie a jak później wrócisz do starych nawyków, będzie kiepsko
w diecie też co jakiś czas trzeba zszokować organizm. Dieta to pikuś, gorzej z wychodzeniem z diety ;/ Ja tez jestem zakręcona więc jak już schudnę, do wychodzenia z 'diety' poproszę dietetyka, bo boję się, że sama sobie nie poradzę.
Ale przecież jeżeli będziesz jadła 2500 kalorii to nie schudniesz, więc trzeba ograniczyć kalorie i zwiększyć ruch. Przecież inaczej się nie da.

z tego co pamiętam, Ty nie tyle jesteś na diecie, co zdrowo się odżywiasz a to zupełnie co innego niż np. Dukan, czy jakaś inna restrykcyjna dieta.
Obniżenie do 1000 kalorii na dłuższa metę jest beż sensu. Wyszperam link na ten temat, bo niedawno gdzieś o tym czytałam :)

Ja tak sobie wymyśliłam, że skoro teraz odżywiam się zdrowo i w dodatku chudnę, to będzie tak do pewnego momentu, i później albo tak juz zostanie, albo jeżeli nie będę zadowolona z efektów, będę musiała się 'zszokować/ ;p żeby dalej zejść z wagi. Ten sposób odżywiania, który mam teraz mi odpowiada i tak może juz zostać forever :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Dziewczyny przeczytałam książkę Montignaca i strasznie namieszała mi we łbie :((( Planowałam od 2 stycznie jeść wszystko, ale mniej i zdrowo, tj. 4-5 małych posiłków, w tym dużo warzyw i owoców, ostatni posiłek o godz.19. Do tego oczywiście włączyłam ruch. Zawsze myślałam, że aby schudnąć należy właśnie jeść mniej, ruszać się i ograniczyć albo całkowicie wyrzucić słodycze. W książce natomiast przeczytałam, że diety typu ograniczanie kalorii są bez sensu, bo organizm owszem najpierw chudnie, ale potem przyzwyczaja się do tego, że jest mu dostarczane np. 1000 kcal i waga przestaje spadać, a jak tylko sobie pofolgujemy, to waga od razu wraca jak bumerang. I teraz zgłupiałam :( Nie wiem czy mam jeść wszystko, ale mniej czy zastosować metodę Montignaca, aczkolwiek widzę że sama dieta nie należy do najtańszych i na pewno będzie mi brakowało niektórych potraw, które uwielbiam, a które są zakazane w tej diecie:( Co o tym sądzicie? Bo ja się trochę podłamałam :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Hej :)
Ja nie mam jakiś spektakularnych efektów ale nie jest źle bo wyniki tarczycy mam bardzo wysokie więc nie ma co liczyć na cud. To moje drugie podejście i już teraz widzę, ze jeżeli chudnę za szybko, potem wszystko wróci więc tym razem zabrałam się do tego inaczej
nie jestem na diecie, tylko zdrowo się odżywiam i jem 5 posiłków. Mam program żywieniowy ustalony przez dietetyka.

Codziennie ćwiczę przez godzinę - z Ewą Chodakowską
Schudłam tylko 1 kg, ale ubyło mi 3 cm w pasie i generalnie spadają mi cm wszędzie. Co najważniejsze, zależy mi na mięśniach. Nie chcę tylko schudnąć ale chcę wyglądać 'fit' :) daję sobie 3 miesiące a jeżeli nic z tego nie będzie to będę zmuszona przejść na Dukana, którego nienawidzę ale na nim chudłam bez problemu - za to zdrowotnie masakra, więc jak dla mnie to ostateczność. Teraz chudnę powoli ale raczej nie jest to ani utrata wody ani mięśni - Mam nadzieję, ze gubię tylko tłuszcz ;p

Kupiłam w lidlu zestaw ciężarków i gumy i z tym też ćwiczę - Mam tylko 6 kg do zrzucenia a to jakaś droga przez mękę ;/

Co do 6 wadera, ja akurat nie polecam, bo to bardziej 'rozszerza' mięśnie i wcale aż tak super nie traci się tkanki tłuszczowej. Wbrew pozorom inne ćwiczenia niż zwykłe brzuszki działają lepiej. No ale to już co kto lubi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

hej dziewczyny

ja jak na razie też się trzymam, no może jeden dzień odpuściłam... Skusiły mnie frytki domowej roboty mojej mamy :)
Muszę się pochwalić. 3,5kg mniej 5cm w biodrach, 4cm w pasie, 2 w udach. jeszcze 2kg i będzie ok. dzisiaj rano ważyłam 60,4 kg :)
Za tydzień wraca mój mąż. Ciekawe czy zauważy bo nic mu nie mówiłam o odchudzaniu :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

mrenda chcę kupić w sportowym. Wczoraj byłam w batorym ale tam mieli tylko ubrania więc muszę się przejść do intersportu.

Hexusia a nie miałaś siniaków po tym hula? Wcześniej ćwiczyłaś na zwykłym czy od razu na takim?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

lidka -
mam fajną płytkę z ćwiczeniami Tomilly Web, kiedyś ćwiczyłam- bardzo fajna, każdy blok ćwiczeń na kształtowanie innej części ciała, lub taki ogólny "blok rozwojowy" Polecam na początek.
Albo jak ktoś już pisał 6 weidera, koleżanka ćwiczy i też bardzo chwali.
Obie rzeczy znajdziesz w necie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Mało się udzielam, ale czytam codziennie:) (od 2 stycznia)
Jesteście moją grupą wsparcia.
Na wadze -3kg, więc jestem zadowolona, chociaż tak jak ktoś pisał zdaje sobie sprawe że to przedewszystkim woda. Miałam zamiar ważyć się raz w tyg. ale nie mogę wytrzymać i staje na wage codziennie:), chyba mam dzięki temu większą motywację:)
Moim zajęciem sportowym na dzień dzisiejszy było po 10h pracy przerzucenie chyba z tony śniegu, ale mam satysfakcje:)
A pas o który pytałam, zakupiłam. Masuje sobie brzuch i uda co wieczór w nadziei że skóra po utrzacie wagi będzie jędrna ( oprócz tego po kąpieli stosuje krem anty celulit i coś tam jeszcze, co niby wspomaga spalanie tłuszczu:) )
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

a ja tak dumam czy nie kupić dvd z ćwiczeniami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

ćwiczenia, warzywka, zero słodyczy i musi zejść waga, nie ma innej opcji ;) A jeśli nie to może problemy hormonalne, tarczyca itp.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Ja wlasnie kupilam skakanke i biore sie od poniedzialku za skakanie i uwazanie co jem zobaczymy...mam 10 kg do zjechania :/ a ciezko schodzi niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Zabawy/pożyteczne zajęcie dla 3 latka (29 odpowiedzi)

Jestem mamą prawię3 letniej córeczki. Nie pracujei spędzam cały dzień z dzieckiem. Męża nie ma...

otworzyć firmę ?? (36 odpowiedzi)

Hej! Pewnie część pomyśli, o co ona pyta na tym forum, ale... jedno z drugim ma wiele wspólnego....

dr Maciej Krynicki - endokrynolog - ktoś zna??? (64 odpowiedzi)

j.w. przyjmuje prywatnie w Pruszczu Gd., zastanawiam się, czy warto iść??