Program:
Piątek 24.10 2014
miejsce: Klub WINDA-GAK, ul. Racławicka 17
17:00 Teatr Teatrans - "Erwinka" / Gdańsk
18:00 Anna Iwasiuta - Dudek - "Bóg jest kobietą o jednej piersi" / Kielce
18:45 Anna Krotoska - "Linatendu" / Wrocław
20:00 Teatr Ecce Homo - "Gracz" / Kielce
21:15 GOŚĆ FESTIWALU: Teatr Zielony Wiatrak i Kino Variatino - "Kocha, lubi, szanuje" / Gdańsk
Sobota 25.10.2014
miejsce: Klub WINDA-GAK, ul. Racławicka 17, Klub Żak, ul. Grunwaldzka 195/197
12:00 Studio Teatralne "Próby" - "Szczep piastowy" / Poznań - Klub WINDA GAK
13:15 Teatr NEMNO - "Dupa" / Rzeszów - Klub WINDA GAK
14:45 Biały Teatr - "Odloty" / Olsztyn - Klub Żak
16:30 Teatr Błękitna Sukienka - "Keefe, nie jestem królem" / Gdańsk - Klub WINDA GAK
18:15 Chojnickie Studio Rapsodyczne - "Władca Much" / Chojnice - Klub Żak
19:45 Wioleta Komar - "DIVA"/ Teatr Rondo / Słupsk - Klub WINDA GAK
21:30 GOŚĆ FESTIWALU: Teatr Ecce Homo - "Vattene!" / Kielce - Klub Żak
Teatry zakwalifikowane do udziału w Festiwalu:
Wioleta Komar - "DIVA"/ Teatr Rondo / Słupskscenariusz: Magdalena Gauer
reżyseria: Stanisław Miedziewski
projekt kostiumu: Magdalena Franczak
występuje: Wioleta Komar - Nora Sedler
Bohaterką DIVY jest śpiewaczka operowa Nora Sedler "primadonna assoluta" światowych scen operowych - postać fikcyjna, ale, jak mówią twórcy, "wysoce prawdopodobna".
Jesienią 1941 roku Nora Sedler została deportowana do łódzkiego getta. Przybyła w transporcie wraz z dużą grupą żydowskich artystów z Europy Zachodniej. Wiele lat po wojnie jest dojrzałą kobietą, wybitną śpiewaczką - uniknęła Zagłady, ale za jaką cenę? Odpowiedź znajdujemy w jej opowieści: Śpiewam dla gestapowców. Wybrali właśnie mnie. Wielokrotnie wybierali mnie znowu, znowu i znowu... Ja ulubienica Toscaniniego śpiewam najpiękniejsze arie... nago na krześle... Miałam szczęście w getcie!
Biały Teatr - "Odloty" / Olsztynscenariusz i reżyseria: Agnieszka Kołodyńska na motywach sztuki "Hurlyburly" Davida Rabe'a.
W spektaklu wykorzystano Sonet XLIX W. Szekspira oraz fragment sztuki Kamena Donewa "Uciekający samolot".
muzyka: Clicktime
występują: Marta Andrzejczyk, Aga Reimus-Knezevic, Izabela Mańkowska-Salik, Jakub Konrad Korzunowicz, Piotr Bierżyński, Grzegorz Pepe Pepłowski
ODLOTY to symfonia skrajnych uczuć w relacjach damsko- męskich. To rodzaj "gry", gdzie wszystkie chwyty stają się dozwolone. Wszystko po to, by wreszcie poczuć miłość...
Sonet XLIX W. Szekspira
Przeciw tej chwili, jeżeli nadejdzie,
Gdy ujrzę, że się marszczysz na me wady, Gdy miłość twoja jak rozrzutność przejdzie, A pokierują nią względy i rady,
Przeciw tej chwili, gdy przyjdzie ta chwila, Że ledwie dojrzysz mnie okiem słonecznym, A miłość, nie chcąc już być tym, czym była, Każe poważnym ci być i statecznym; Przeciw tej chwili me szańce sposobię, Wiedząc, że własne zasługi mam winić,
I oto wznoszę rękę przeciw sobie,
By przysiąc, że masz tak prawo uczynić. Rzucić mnie prawo nie wzbrania ci żadne; A czemu kochać masz, tego nie zgadnę.
Teatr Błękitna Sukienka - "Keefe, nie jestem królem" / Gdańskscenariusz i reżyseria: Rita Jankowska
występują: Beata Ruszkiewicz - Keeffe, Arkadiusz Drewa - Mężczyzna, Dagmara Lewandowska - Rzeźniczka, chór; Justyna Drozd -Tietaniec, Halszka Gaczoł, Anna Giec, Rita Jankowska, Barbara Pączkowska
Inspiracją do stworzenia spektaklu były napisane przez Ritę Jankowską Gry kobiet. Gier było dziesięć, a wszystkie powszechne i codzienne, dobrze znane z dzieciństwa choć uprawiane przez dorosłych. Zadaliśmy sobie jednak pytanie: o co i po co te gry? Czy możliwe są takie relacje, w których gier nie ma? Co zrobić, gdy nie chcemy, a inni grają z nami - i jesteśmy wobec tego bezbronni? I czy jesteśmy bezbronni?
Żyjemy w świecie w dużej mierze wykastrowanym z prawdy, odwagi i czułości - i powstającą dziurę kleimy grą, która jest pewnego rodzaju iluzją. Keeffe i Mężczyzna też grają. Keeffe gra tak zapamiętale, że rozszczepia się w kilka sfastrygowanych ze sobą osobowości, a jej Dusza tłucze to nieświeże mięso z wiarą, że da się to jakoś uratować, albo ozdobić jak już się nie da uratować.
Spektakl nie gloryfikuje ani kobiety ani mężczyzny. Nie wini ani jego, ani jej. Raczej jest wołaniem o my. Niezgodą na to, że związki międzyludzkie to luksus: rzadko dostępny, trudny do osiągnięcia, niemożliwy, jeśli wydaje się, że można nim dowolnie dysponować. I jak Antoine, co z nami będzie?!
Chojnickie Studio Rapsodyczne - "Władca Much" / Chojniceinspiracja powieścią Williama Goldinga
reżyseria: Grzegorz Szlanga
muzyka: Anatol Glaser
scenariusz: Grzegorz Szlanga
występują: Piotr Rutkowski - Ralph, Łukasz Sajnaj - Jack, Błażej Tachasiuk - Prosiaczek, Tomasz Królikowski - Simon
Spektakl jest mroczny i niepokojący. Po plecach widzów przechodzi dreszcz. Ton sztuce nadają interakcje dwóch walczących o przywództwo chłopców granych przez Łukasza Sajnaja i Piotra Rutkowskiego. To skontrastowane role. Sajnaj jest dynamiczny, kipi od emocji, pcha się do dyrygowania innymi, uwielbia ich sobie podporządkowywać. Rutkowski jest bardziej refleksyjny, bardziej "gapowaty" i ma więcej oporów, gdy trzeba zrobić coś złego.
A zło czai się na każdym kroku. Bezludna wyspa, bezradni chłopcy, którzy ocaleli po rozbiciu się samolotu, nieznany teren - to znakomita mieszanka, która potęguje nastrój strachu, napięcia, oczekiwania na coś, co musi się wydarzyć, jest nieuchronne. I złe.
Najpierw więc walka o to, kto będzie grał pierwsze skrzypce, potem o to, kto kogo "zje". Na pierwszy ogień idą ci, którzy są od początku bez szans - mali, z defektami, jak Prosiaczek, który bez okularów jest zupełnie bezbronny. Co z tego, że na wyspie są ustanowione prawa, kiedy można je bezkarnie łamać? Przecież żaden tata nie wyciągnie synka z tej matni... chyba, że jednak owa wyspa jest tylko zabawą w zabijanie... jeśli to zabawa to bardzo realistyczna.
fragm. recenzji z Gazety Pomorskiej, autor Maria Eichler
Teatr NEMNO - "Dupa" / Rzeszówscenariusz, reżyseria i muzyka: Henryk Hryniewicki
występuje: Henryk Hryniewicki - Heniek, Józek i Gutek
Historia
Pusta scena, a na niej nadnaturalnych rozmiarów dupa. Zderzeni z tym niezwykłym, zawłaszczającym przestrzeń sceny rekwizytem, dwóch meneli - Józek i Gutek, oraz animator zostają zmuszeni do skonfrontowania się z rzeczywistością i zdefiniowania raz jeszcze swojego miejsca w świecie. W ten sposób niewyszukana metafora przegranego życia daje początek rozpisanej na trzy głosy opowieści o ludziach z marginesu społecznego: ich problemach, niespełnionych marzeniach, filozofii, etyce postępowania. A także, może przede wszystkimi, przyjaźni, lojalności i potrzebie bliskości.
Studio Teatralne "Próby" - "Szczep piastowy" / Poznańscenariusz: Grzegorz Babicz
reżyseria: Grzegorz Babicz
opieka artystyczna: Bogdan Żyłkowski
występują: Grzegorz Babicz - Grzech, Łukasz Wolff - Jan, Paweł Wódczyński - Tadek
Spektakl rozgrywa się gdzieś w Wielkiej Brytanii, w mieszkaniu Jana i Grzegorza, w dzień przyjazdu Tadeusza. Grzegorz i Jan mieszkają w UK od kilku lat, każdy z nich prowadzi stabilne, uporządkowana życie. Z okazji przyjazdu Tadeusza urządzają imprezkę.
Pojawienie się nowego lokatora zaburza stan równowagi. Początkowe błahe rozmowy zmieniają się w debatę nad sensem emigracji. Spektakl pokazuje problemy i rozterki młodych ludzi, którzy będąc u progu dojrzałego życia zastanawiają się czego tak naprawdę pragną. Wciąż poszukują, eksperymentują, podejmują decyzje, które wiążą się z korzyściami i kosztami. Każdy musi indywidualnie ocenić, czy rachunek ten jest dla niego korzystny. Nieoczywistość tego rachunku, wywołuje stan tymczasowości, powoduje, że bohaterowie bezwładnie płyną nurtem życia, czekając na impuls, który wyrwie ich z letargu i nada sens chwycenia za stery.
Teatr Ecce Homo - "Gracz" / Kielceadaptacja i reżyseria: Stanisław Miedziewski na motywach powieści "Gracz" Fiodora Dostojewskiego
występuje: Michał Pustuła
Namiętność to żywioł, w którym żyjemy. Bez niej, możemy tylko wegetować.
To słowa Lorda Byrona. Fiodor Dostojewski, w swojej powieści daje wnikliwy portret człowieka ogarniętego namiętnością hazardu gracza, zarówno przy ruletce w kasynie jak i w życiu. Bohater przedstawienia postawiony jest przed nami jak zwierciadło, które próbuje powiedzieć: nie umiem was nauczyć, Dzieci jak macie żyć.
Stanisław Miedziewski
Anna Iwasiuta - Dudek - "Bóg jest kobietą o jednej piersi" / Kielcescenariusz: Anna Iwasiuta-Dudek
reżyseria: Anna Iwasiuta-Dudek
współpraca reżyserska: Krzysztof Knurek
muzyka i udźwiękowienie: Sebastian Dudek
występuje: Anna Iwasiuta-Dudek
Bóg jest kobietą o jednej piersi, obecnie monodram (wcześniej w duecie z Małgorzatą Regent), to dojrzała introspekcja kobiety, której przypadło w udziale materii świata toczyć walkę z rakiem. Nie jest w tym odosobniona, specjalnie wyróżniona czy nieprzeciętnie silna. Walka to nieustanne przyglądanie się i wsłuchiwanie - w ciało, głowę, innych. Ciało przemawia własnym głosem, nie słucha głowy, zanika, twardnieje, przeraźliwie boli. Mięso, kostki, ścięgna. Kiedy kobieta czuje w zenicie swoją kobiecość? Gdy doświadcza utraty. Odjęta pierś nie boli, boli pamięć po niej, którą jest w stanie wypełnić tylko miłość drugiego człowieka. Strach, korytarz, badanie, proszę się położyć, tu są ręczniki. Bądź wola twoja w każdym mięśniu i ścięgnie, dotyku naszego powszedniego daj nam dzisiaj. A na końcu tego wszystkiego jest wyznanie miłości do męża, bez pośpiechu, z troską o każdy oddech i szelest głoski, o wszystkie niewerbalne podziękowania, którymi okopała się ich miłość. Brak piersi wypełnił nadmiar miłości, suchość w ustach - rzeka gestów, strach zastąpiony został obietnicą trwania, cisza wypełniona została światłem, płacz doznał pocieszenia, rozpacz poznała nadzieję.
Anna Krotoska - "Linatendu" / Wrocławscenariusz na podstawie L'inattendu Fabrice'a Melquiota w tłumaczeniu Wioletty Kaczmaryn oraz tekstów własnych Anny Krotoskiej.
reżyseria: Alexandra Kazazou
dramaturgia: Alexandra Kazazou, Anna Krotoska
muzyka: Nefeli Stamatogiannopoulou, Daniel Han
scenografia, światła: Karol Jarek
występuje: Anna Krotoska - LIan
Spektakl podejmuje temat śmierci i pamięci, opowiada o życiu po utracie. Bohaterka próbuje mierzyć się z chaosem okresu żałoby, przygląda się światu na nowo. Próbuje skonfrontować osobistą utratę i doświadczenie śmierci z otaczającą ją rzeczywistością, która nie przynosi ulgi.
Linatendu to opowieść o momencie granicznym w życiu. O ciszy tuż przed... O buncie, absurdzie, smutku i codzienności po utracie. Czy jeden to tyle co milion? Czy pojedyncza śmierć waży tyle co ta zwielokrotniona w codziennych wiadomościach w telewizji? Czy pamięć jest darem, czy przekleństwem?
Teatr Teatrans - "Erwinka" / Gdańsk scenariusz na podstawie poematu "Pieśń o Erwince" oraz monodramu Pikowa wg. Rity Jankowskiej
reżyseria i adaptacja: Marzena Wojciechowska - Orszulak
występują: Amelia Bielawska, Aga Burka, Monika Dąbrowska, Grzegorz Gawlista, Dagmara Lemecha, Gosia Lewandowska, Igor Lubert, Julia Nowicka, Dominik Pruszyński, Ola Stawarz, Wiktoria Stencel
Tekst, który napisałam przywołuje Kobietę z Historii. Kobietę, która stała się świadkiem śmierci WSZYSTKICH; męża Jana - dozorcy poczty, ich 11-letniej przybranej córki Elwirki i tych, których w wyniku wojny to miasto straciło za wcześnie. Oprócz lakonicznej wypowiedzi w lokalnej gazecie, Małgorzata Pikowa nie pozostawiła żadnych wspomnień i zapisków, z których dowiedzielibyśmy się o jej dramacie pozostania przy życiu, z orderem na skromnym sweterku. Uwiodła mnie ta luka. Jako, że jestem także dramatopisarką, dałam sobie prawo dopowiedzenia historii, rozumienia jej z niemilitarnej perspektywy i przeżycia w osobisty sposób.
Myślę, że historia dociera do nas właśnie wtedy, gdy jest opowieścią emocjonalną, gdy odkrywamy jej związek z naszym doświadczeniem i nie przykrywamy jej grubym muzealnym kurzem.
Rita Jankowska, Gdańsk 12 czerwca 2014
Goście Festiwalu:Teatr Ecce Homo - "Vattene!" / Kielceprzedstawienie inspirowane scenami z filmów Felliniego, Antonioniego, Bergmana.
scenariusz i reżyseria: Marcin Bortkiewicz
występują: Karol Górski, Aleksandra Kopyś, Piotr Skrzypczyk, Aleksandra Styrcz, Anna Winiarska.
produkcja: Stowarzyszenie Artystyczne Ecce Homo Anna Kantyka-Grela
"Vattene" po włosku znaczy "wynocha".
Rzecz dzieje się w prowincjonalnym włoskim teatrze, dokąd przyjechał zrealizować swoje dziewiąte przedstawienie reżyser ze stolicy. Do udziału w chałturze zaprasza prawdziwą gwiazdę włoską, w której się podkochuje. Nie przeszkadza mu to jednak romansować na scenie z inną, utalentowaną aktorką. Reżyser nie ma w głowie konkretnego planu przedstawienia, nie wie do końca o czym chce opowiedzieć, więc zaczyna opisywać swoje życie małżeńskie i erotyczne. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że do miasteczka na południu Włoch przyjechała jego żona i potajemnie podgląda próby teatralne. Fikcja miesza się z rzeczywistością, rzeczywistość zaczyna naśladować teatr... autor Marcin Bortkiewicz
Teatr Zielony Wiatrak i Kino Variatino - "Kocha, lubi, szanuje" / Gdańsktekst: Marek Brand
choreografia: Anna Haracz
scenografia: Anna Molga
muzyka: Tomasz Kobiela, Wojciech Masiak
światło: Radosław Czerniawski
obsada: Luiza - Anna Haracz, Maurycy - Marek Brand
reżyseria - Marek Brand i Anna Haracz
Kocha, lubi, szanuje to dwudziesta czwarta premiera Teatru Zielony Wiatrak w reżyserii Marka Branda i druga wspólna realizacja (pierwsza miała miejsce w 2001 roku, przy spektaklu "Dni pozorne") z Anną Haracz, założycielką Teatru Kino Variatino. W tym spektaklu, Anna Haracz, dodatkowo pełni funkcję współreżysera.
I fragment
Maurycy - I powiedział Bóg. Nie jest dobrze, żeby człowiek był sam. Trzeba uczynić mu towarzystwo. I wyjął z ciała człowieka...
Luiza - mężczyznę.
Maurycy - Nie. I wyjął z ciała człowieka, kobietę
Luiza - Nie. I wyjął z ciała człowieka, mężczyznę
II fragment
Luiza (triumfująco) - ...Sama nie wiem czemu tu jeszcze jestem. Czemu siedzę tu z tobą i pleśnieję. Czemu sypiam z tobą. Dosyć tego. Odchodzę. Naprawdę.
Maurycy - To idź, no idź w cholerę. Zabieraj te swoje problemy z okresem, z bólem zębów, z huśtawką emocjonalną, że pralka nie pierze, sam jeszcze nie wiem co. No, idź . Nie lepiej będzie jak ja pójdę...