Re: Nerwica i depresja - jak wyjść z tego stanu ???
Cześć,z nerwica lękową i atakami paniki zmagam sie już od ponad roku. Wcześniej nigdy nie miałam lęków, z resztą prowadziłam rozrywkowe życie, przez 2lata palilam mery caly czas, co tylko pomogło nerwicy w rozwoju. Powiem tyle, wszelkie używki stosowane bez umiaru,a w przypadku nerwicy nawet i z umiarem poprostu szkodzą. Marihuana, stosowana raz na czas i oczywiście z dobrego źródła nie jest według mnie zła, niestety codzienne palenie bardzo dużych ilości niewidomo nawet czego zdegradowalo moja skłonna do paranoi i natretnycj myśli psychike. Ten kto palił ten wie jak to jest. Zatapianie sie w myślach, gdybanie, po czasie juz przestaje sie mówić o czym kolwiek ważnym bo w głowie myśl by odłożyć to na jutro. W moim przypadku tuszowanie nerwicy paleniem było najgorsza decyzja. Nawrot dolegliwości somatycznych i psychicznych byl ciężki. Jak sobie poradzilam? Przede wszystkim nie pale juz 2msc nic, alkohol prawie w ogóle. Wsparcie chłopaka i przyjaciółki bylo kluczowe, polecam techniki relaksacyjne z wykorzystaniem oddechu. Głębokie wdechy i wydechypotrafią uspokoic lekką panikę. Z ciężkimi atakami jest gorzej, raczej stronie od leków (przepisanomi doraźnie propranonol i hydroksyzyne), bo mam wtedy dziwne wrażenie że nie radzę sobie z tym sama, tylko leki robią to za mnie k zle sie z tym czuje, Ale w takiej sytuacji zazywam. Przede wszystkim rozmowa relacja dla mnie to klucz. Miec zaufana osobę i w momencie częstych ataków przelamac strach i tzw"gula w gardle" i mówić wszystko co leci na język. To bardzo trudne bo natręctwa w glowie nie pozwalają sie wypowiedzieć ale jak już się uda to pomaga chociaż trochę. Ziołowe tabletki są okej, suplementy typu Wit.d3, cos na odporność, magnez i potas ponieważ często sie wymiotuje, biegunki brakuje elektrolitow A odporność jest osłabiona. Stres bardzo źle na nią wpływa warto zadbać tez o dietę ja niestety mam też zespół jelita drazliwego, stres i nerwy bardzo mocno odbijają się na układzie trawiennym. Warto w "gorszym okresie" jeść lekkostrawnie, polecam krople iberogast dla osób z problemami trawiennymi:) Psycholog oczywiście pomoże jak najbardziej niestety wiemy wszyscy jakie są koszta A publicznie ciężko się dostać jak i często możemy nie poczuć się zrozumieni wysłuchani przeszłam przez to i wiem jak to jest. Ja uczeszczamprywatnie jeszcze ale nie ukrywam, kieszeń powoli boli. Psycholog jednak może pomóc sie otworzyć , nauczyć rozmowy która dla mnie jest znaczącym elementem wyjścia z nerwicy. Cieplutko Pozdrawiam i spokoju!
1
0